Utwór: Pour Oublier Je Dors
Wykonawca: Mansfield.TYA
Album: June (2005)
Mon livre de Victor, sent le Calvin Klein, Il me rappelle encore, ces souvenirs lointains Depuis ma femme est morte Et je peux me saouler Au vin de l'assassin J'ai tué ma bien aimée Un planté de couteau N'aurait pas suffit Il m'a fallut voir grand Pour lui ôter la vie Si je vais mieux maintenant, Je n' me le demande pas Mais j'ai défoncé ses dents Pour qu'on ne me retrouve pas Je me promène en ville Avec toutes ces odeurs De meurtres et de tortures Qui me font toujours peur Je lis encore souvent Mon livre de Victor Et aussi je me mens Oh pour oublier je dors Je dors en chien de fusil Pour ne plus penser au marteaux, aux fourchettes et aux scies Que j'ai planté dans son dos Si je vais mieux maintenant, Je n' me le demande pas Mais j'ai défoncé ses dents Pour qu'on n'me retrouve pas Maintenant ma femme est morte, Et je fais des cauchemars Je ne regrette pas mon acte, Je regrette mon état Je pensais m'en remettre, Mais en fait je n'peux pas Un meurtre sur la conscience Ça n's'oublie pas comme ça Alors je tourne en rond, Avec mon brave Victor, On a pété les plombs On tue les chiens dehors, Si je vais mieux maintenant, Je n'me le demande pas Mais j'ai défoncé ses dents Pour qu'on n'me retrouve pas | Moja książka Victora pachnie Calvinem Kleinem, On wciąż przypomina mi te odległe wspomnienia Odkąd moja dziewczyna nie żyje A ja upijam się Winem zabójcy Zabiłam moją ukochaną Wbicie noża Nie wystarczyłoby Musiałam spoglądać szerzej By odebrać jej życie Jeśli teraz jest mi lepiej Nie pytam o to siebie Ale rozbiłam jej szczękę By nikt mnie nie odnalazł Idę do miasta Z tymi wszystkimi zapachami Morderstw i tortur Które zawsze napawały mnie strachem Dalej często czytam Moją książkę Victora I też często okłamuję się By zapomnieć śpię Śpię zwinięta w kłębek By nie myśleć więcej o młotach, widelcach, piłach Które umieściłam w jej plecach Jeśli teraz jestem lepsza, Nie pytam siebie o to Ale rozbiłam jej zęby By mnie nie odnaleziono Teraz moja kobieta jest martwa A ja mam koszmary Nie żałuję swojego czynu, Żałuję stanu w jakim jestem Myślałam, że się pozbieram Ale w rzeczywistości tak nie jest Morderstwo na sumieniu Tego nie zapomina się od tak Więc odwracam się, Z moim dzielnym Wiktorem, Zaczynam wariować Gonić własny ogon Jeśli teraz byłoby mi lepiej Nie pytałabym o to siebie Ale rozbiłam jej szczękę By nikt mnie nie odnalazł |
Dałoby radę przetłumaczyć jeszcze ,,Je ne reve plus" tej grupy? :)
OdpowiedzUsuńsię robi
OdpowiedzUsuń