Utwór: Over And Over
Wykonawca: Jean-Louis Murat
Album: Toboggan (2013)
Over and over Comme après un mariage N'aurais tu plus le courage Qui sauvait de ce naufrage Quand la dernière chose au monde N'a plus rien de Dieu Over and over Contredire serait vouloir L'infini n'est jamais là Et ton grand Dieu ce bêta Perdu en instant mousseux N'a plus rien de Dieu Tout incite à jaser Pour presque rien Nous jette un manteau sur les yeux A des années lumières en manteau vert Je ne vois pas ton amoureux Over and over Assis sur les bords de Loire Où je renie notre histoire Dans ce vieil abstrait cruel La façon dont je me démène N'a plus rien de Dieu Over and over Les ciel est insaisissable C'est l'infini de visage Notre pauvre âme insensée A sa peur d'être écrasée N'a plus rien de Dieu Tout incite à jaser Pour presque rien Nous jette un manteau sur les yeux A des années lumières en manteau vert Je ne vois pas ton amoureux Over and over Sur le siège du cocher Près de la terre première Hurlant au manteau d'amour Comme le chien dangereux N'a plus rien de Dieu Over and over A l'impatience éternelle Me voilà l'homme poubelle La douleur qui m'ensorcèle N'a plus rien de Dieu Tout incite à jaser Pour presque rien Nous jette un manteau sur les yeux A des années lumières en manteau vert Je ne vois pas ton amoureux Over and over Over and over Over and over Over and over | Wciąż i wciąż Jak po małżeństwie Czy masz jeszcze odwagę By uratować ten wrak Kiedy ostatnia rzecz na świecie Nie ma nic wspólnego z Bogiem Wciąż i wciąż Sprzecznością byłoby chcieć Nieskończoności nigdy tam niema I twój wielki Bóg jest kolejną wersją Zagubioną w musującym winie Nie ma to nic wspólnego z Bogiem Wszystko nakłania do rozmowy Bez celu Zarzucamy płaszcz na oczy Latom światłości w zielonym okryciu Nie widzę twojej miłości Wciąż i wciąż Siedząc nad brzegiem Loary Zaprzeczam naszej przeszłości W tym starym abstrakcyjnym okrucieństwie Sposobie w którym się miotam Nie ma tam nic wspólnego z Bogiem Wciąż i wciąż Niebo jest nieuchwytne To nieskończoność twarzy Nasza biedna nierozumna dusza Strach przed zgnieceniem Nie ma nic wspólnego z Bogiem Wszystko nakłania do rozmowy Bez celu Rzucamy płaszcz na oczy Latom światłości w zielonym płaszczu Nie widzę twojej miłości Wciąż i wciąż Na siedzeniu woźnicy Blisko pierwszej ziemi Wzywając płaszcz miłości Jak groźny pies Nie ma to nic wspólnego z Botiem Wciąż i wciąż W wiecznej niecierpliwości Ot ja, człowiek śmietnik Ból, który mnie zachwyca Nie ma nic wspólnego z Bogiem Wszystko nakłania do rozmowy Bez celu Rzucamy płaszcz na oczy Latom światłości w zielonym okryciu Nie widzę twojej miłości Wciąż i wciąż Wciąż i wciąż Wciąż i wciąż Wciąż i wciąż |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz