Utwór: L'Hymne à l'amour
Artystka: Edith Piaf
Le ciel bleu sur nous peut s´effondrer Et la terre peut bien s´écrouler Peu m´importe si tu m´aimes Je me fous du monde entier Tant qu´l´amour inond´ra mes matins Tant que mon corps frémira sous tes mains Peu m´importent les problèmes Mon amour puisque tu m´aimes J´irais jusqu´au bout du monde Je me ferais teindre en blonde Si tu me le demandais J´irais décrocher la lune J´irais voler la fortune Si tu me le demandais Je renierais ma patrie Je renierais mes amis Si tu me le demandais On peut bien rire de moi Je ferais n´importe quoi Si tu me le demandais Si un jour la vie t´arrache à moi Si tu meurs que tu sois loin de moi Peu m´importe si tu m´aimes Car moi je mourrai aussi Nous aurons pour nous l´éternité Dans le bleu de toute l´immensité Dans le ciel plus de problèmes Mon amour crois-tu qu´on s´aime Dieu réunit ceux qui s´aiment Śpiewomocnik, czyli fonetycznie: Le siel ble su[i]r nu pe sefądre E la tere pe bię sekrule Pe mąporte si tu[i] meme Rze me fu du[i] mądątier Tą klamur inądra me matę Tą kmą kor fremira su te mę Pe maporte le probleme Mąnamur płiske tu[i] meme Rzire rzusko bu du[i] monde Rze me fere tędr ą blond Si tu[i] me le demąde Rzire dekrosze la lu[i]ne Rzire wole la fortu[i]ne Si tu[i] me le demąde Rze renire ma patri Rze renire mezami Si tu[i] me le demąde Ą pe bię rire de mła Rze fere nimporte kła Si tu[i] me le demąde Si ą rzur la wi tarasz a mła Si tu[i] mer ke tu[i] sła lłą de mła Pe mąporte si tu meme Kar mła rze mure osi Nuzorą pur nu leternite Dą le ble de tut limąsite Dą le siel plu[i] de probleme Mąnamur krła tu[i] ką seme Die reuni se ki seme | Błękitne niebo ponad nami może się zawalić A ziemia może się rozpaść Bez znaczenia jest to dla mnie jeśli mnie kochasz Nic mnie nie obchodzi cały ten świat Tak długo jak miłość wypełnia moje poranki Tak długo jak drżę w twoich ramionach Bez znaczenia są problemy Mój kochany, skoro mnie kochasz Pójdę na koniec świata Przefarbuję się na blond Jeśli mnie o to poprosisz Ściągnę księżyc Skradnę fortunę Jeśli mnie o to poprosisz Wyprę się swojej ojczyzny Wyprę się swoich przyjaciół Jeśli mnie o to poprosisz Mogę stać się pośmiewiskiem Zrobię wszystko Jeśli mnie o to poprosisz Jeśli pewnego dnia życie nas rozłączy Jeśli umrzesz i będziesz daleko ode mnie Bez znaczenia będzie twoja miłość Bo ja również umrę Będziemy mieli dla siebie wieczność W całej nieskończoności błękitu W niebie wolnym od problemów Mój kochany, czy wierzysz, że się kochamy? Bóg ponownie połączy zakochanych. |
DZIEKUJE BARDZO:)!
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM,