Utwór: La Malinche
Wykonawca: Feu! Chatterton
Album: Feu! Chatterton EP (2014) (utwory na płycie: Côte Concorde, La malinche, A l'aube, L'heure dense
Madame je jalouse Ce vent qui vous caresse Prestement la joue Des provinces andalouses Et panaméricaines Ce vent suave est si doux Madame je jalouse Madame je jalouse Ce vent qui vous caresse la joue ! En ces provinces andalouses Lui vient se poser contre votre peau d'acajou (x2) Quand je reste à Paname... Oh oui Oh oui Oh oui Oh oui Oh oui A chaque missive l'avouerais-je (x2) Je crains de vous causer l'ennui Et cette attente comme un missile Endolorit ma tête grège (x2) Que deux fois passe le jour (x2) Et vienne la nuit Passe le jour Et vienne la nuit ! Ouais, vienne la nuit Que tu me reviennes toi sur l'autre rive ! Es-tu avec un autre ? Les choses nous échappent Pourquoi les retenir Par le bout de l'écharpe ? Si vite devenir Étranges, étrangers l'un à l'autre Au cou le souvenir étrangle... Et je reste à Paname Oh oui Oh oui Oh oui Oh oui Oh oui Native des contrées Où Cortés est venu Trouver haine et fortune Tu sais de mémoire ancienne Te méfier des braves de leur soif inopportune ! Combien de lâches sont venus ici Courir chimères à coup de fusils ? Ivres de gloire ont-ils pensé que ton coeur Serait conquis percé de flèches et de rancoeur Comme tes côtes mexicaines ! De Malinche, de Malinche Il n'y en aura qu'une Oh oui Oh oui Oh oui Oh oui Oh oui | Szanowna pani, jestem zazdrosny Ten wiatr, który cię pieści Zręcznie pogrywa Z prowincji andaluzyjskich I panamerykańskich Ten słodki wiatr jest tak przyjemny Szanowna pani, jestem zazdrosny Szanowna pani, jestem zazdrosny Ten wiatr, który pieści twoje lico ! W tych prowincjach andaluzyjskich Przychodzi by spocząć na twojej mahoniowej skórze (x2) Podczas gdy ja przebywam w Panamie... Och tak Och tak Och tak Och tak Och tak W każdym liście wyznaję (x2) Obawiam się by nie zrobić ci kłopotu I to oczekiwanie, jak pocisk Wywołuje u mnie ból głowy Dwa razy w ciągu dnia I gdy przychodzi noc W ciągu dnia I gdy przychodzi noc ! Tak, nadchodzi noc Gdy mnie nawiedzasz po drugiej stronie ! Czy masz kogoś innego ? Umykają nam rzeczy Po cóż je powstrzymywać Końcówką szala ? Tak szybko staje się Dziwny, wzajemnie obcy Na szyi wspomnienie duszenia A ja przebywam w Panamie Och tak Och tak Och tak Och tak Och tak
Pochodzący z krajów
Gdzie przybył Cortez
Znaleźć nienawiść i fortunę
Znasz stare wspomnienie
Jesteś podejrzliwa względem odważnych
Ich nieodpowiednich pragnień !
Ilu tchórzy przyszło tutaj
Chimer uciekających przed wystrzałem strzelby ?
Pijani chwałą myśleli, że twoje serce
Będzie przebite strzałami i zranione
Jak twoje meksykańskie żebra !
Malintzin, Malintzin*
Jedyna
Och tak
Och tak Och tak Och tak Och tak |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz