Rozwijając poprzedni wątek przypominam, żeby nie słuchać tej muzyki bez odpowiedniego nastroju (zresztą to dotyczy każdego rodzaju utworów, truizmy są czasami potrzebne).
Celem nakreślenia odpowiednich okoliczności "odsłuchowych" napiszę tylko, że idealną porą na obejrzenie poniższego klipu będzie wieczór. Będzie to również to zawieszone przedpołudnie, kiedy daje się uchwycić oddech przed lub po absorbującej sytuacji, której i tak zmienić nijak nie można, a upływający czas uświadamia nam jak bardzo nie można. Tym, którzy potrafią się zawiesić w przyjemnej ignorancji dnia powszedniego, dedykuję.
Autorem zarówno tekstu jak i kompozycji jest członek grupy Éléphant, a konkretnie François Villevieille.
Utwór: Les espaces et les sentiments
Wykonawca: Vanessa Paradis
Album: Love Songs (2013)
Regard croisé comme un cow-boy l'été J'étais l'amazone du fleuve en avril Crois moi si tu veux je saurais rester L'amour c'est comme un pauvre baiser volé Tu portais sur toi les terres oubliées Beauté du cœur, des yeux endiablés J'aimais ta façon de me regarder Tes aventures c'est ce que tu étais J'ai jamais attendu le soir Pour m'enivrer de ton histoire Raconte moi les océans Les espaces et les sentiments Les espaces et les sentiments De tes bottes du sable chaud s'envolait Des croisières millénaires, des contes de fées Apprend moi le goût de ton silence L'amour c'est retrouver toute son enfance J'ai jamais attendu le soir Pour m'enivrer de ton histoire Raconte moi les océans Les espaces et les sentiments Les espaces et les sentiments J'ai jamais attendu le soir J'ai jamais attendu le soir La mort effritera ce que nous sommes Les cartes resteront clouées au sol Mon amour c'est des souvenirs qu'on nous vole Perdre raison comme tout un symbole J'ai jamais attendu le soir Pour m'enivrer de ton histoire Raconte moi les océans Les espaces et les sentiments J'ai jamais attendu le soir Pour m'enivrer de ton histoire Raconte moi les océans Les espaces et les sentiments Les espaces et les sentiments | Groźne spojrzenie jak kowboja latem Byłam nad Amazonką w kwietniu Uwierz mi jeśli chcesz, wiedziałam by zostać Miłość jest jak smutny skradziony pocałunek Nosisz na sobie ziemię zapomnianą Piękno serca, opętane oczy Podobał mi się sposób w jaki na mnie patrzysz Twoje przygody są tym czym byłeś Nigdy nie czekałam wieczora By upoić się twoją historią Opowiedz mi o oceanach Miejsca i uczucia Miejsca i uczucia Z twoich butów wypadł ciepły piasek Tysiącletnie rejsy, baśnie Naucz mnie smaku twojej ciszy Miłość jest jak odnalezienie swojego dzieciństwa Nigdy nie czekałam wieczora By upoić się twoją historią Opowiedz mi o oceanach Miejsca i uczucia Miejsca i uczucia Nigdy nie czekałam wieczora Nigdy nie czekałam wieczora Śmierć kruszy to czym jesteśmy Karty zostają przygwożdżone do ziemi Moja miłość to wspomnienia, które nas oszukują Utracony rozum, wszystko to symbol Nigdy nie czekałam wieczora By upoić się twoją historią Opowiedz mi o oceanach Miejsca i uczucia Nigdy nie czekałam wieczora By upoić się twoją historią Opowiedz mi o oceanach Miejsca i uczucia Miejsca i uczucia |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz