Albin de la Simone - Le Grand Amour - tłumaczenie z francuskiego

Lista wszystkich wpisów

Szukaj na tym blogu

wtorek, 13 czerwca 2017

Albin de la Simone - Le Grand Amour - tłumaczenie z francuskiego

paroles, napisy, słowa, tekst, lyrics, tłumaczenie, traduction, translation
Dla wszystkich tych, którym choć raz zdążyło uciec to uczucie, którego słowa nie wymienię, bo nie chciałbym zostać posądzony o przesadną tkliwość.

Utwór: Le Grand Amour
Wykonawca: Albin de la Simone
Album: L'un de nous (2017)



Elle vivait dans la forêt
Un cabanon comme elle disait
Elle dormait quand elle voulait
Ne travaillait jamais

Paréo noué dans le dos
Des fruits, des fleurs et des oiseaux
Le goût du sel sur la peau
Elle était belle, j'étais beau

Sous un baldaquin de tulle
Une bougie, un clair de lune
Nos deux corps dans une bulle
Le coeur et la fortune

On ne parlait pas d'amour
L'amour c'est quoi ?
On ne parlait jamais d'amour
Le grand amour ça n'existait pas

Elle fumait, je l'embrassais
Elle cuisinait, je l'enlaçais
Elle dansait, je chantais
En anglais, en javanais

Nu sous mon tablier je revivais
Abandonné sous les baisers parfumés

On ne parlait pas d'amour
L'amour c'est quoi ?
On ne parlait jamais d'amour
Le grand amour ça n'existait pas

C'était l'amour je m'y connais
Jusqu'à ce jour de fin juillet
Elle souriait, mais je devinais
Le vent avait tourné

Affolé par l'épouvantail
De quelle erreur monumentale
L'amour, le vrai, le beau
S'était barré au galop
Ona żyła w lesie
W szopie, jak zwykła była mówić
Spała kiedy chciała
Nigdy nie pracowała

W sukienkę odziana
Z owoców, kwiatów i ptaków
Smak soli na skórze
Była piękna, ja - przystojny

Pod baldachimem z koronek
Świeca, światło księżyca
Nasze ciała w bańce
Serce i szczęście

Nie mówmy o miłości
Czymże ona jest?
Nigdy nie mówmy o miłości
Prawdziwa miłość nie istnieje

Ona paliła, ja ją całowałem
Gotowała, ja ją tuliłem
Tańczyła, ja śpiewałem
Po angielsku, po jawajsku

Naga w moim fartuszku, przeżywałem to
Rezygnując z pachnących pocałunków

Nie mówmy o miłości
Czymże ona jest?
Nigdy nie mówmy o miłości
Prawdziwa miłość nie istnieje

To była miłość, wiem to
Aż do tego dnia pod koniec lipca
Uśmiechała się, ale wiedziałem
Zmienił się kierunek wiatru

Wystraszona przez stracha na wróble
Jakże wielką pomyłkę
Miłość, prawda, piękno
Przeszła w galop

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz