Utwór: Une Seconde chance
Wykonawca: Samy Naceri
La vie m’a donné une seconde chance Sans tenir compte de mes absences, de mes préférences Juste une autre chance, une autre chance Alors j’ai envie, je te le dis, je te le crie Oui j’ai envie, j’ai envie de tout recommencer De repartir du bon pied Je sais que je ne pourrais jamais effacer le passé Ce qui est fait est fait Le mal que j’ai fait , j’en suis désolé Je voudrais pouvoir le gommer, aux oubliettes le jeter Mais tout ce que je peux espérer c’est que tu puisses me pardonner La vie m’a donné une autre chance Alors quoi que tu penses Promets-moi d’essayer, de me faire confiance Et de me donner cette chance Dans la vie rien n’ai jamais acquis Je t’en prie essaye toi aussi J’ai fait des conneries, on en fait tous Parfois ça éclabousse, ça mousse et certains glousse D’autres ont la frousse Un jour ou l’autre la roue tourne La vie va, le temps passe Et quand on se retourne, c’est trop tard On est trop loin On est déjà demain Et hier ce qu’on a fait c’est déjà du passé On ne peut que se morfondre, en excuse se confondre Mais moi j’ai de la chance J’ai une seconde chance La chance que j’ai, la vie me l’a donné Alors j’ai envie, je te le dis, je te le crie Oui j’ai envie de saisir cette chance folle J’ai envie de la saisir au vol pour avancer dans un nouveau décor Dans une vie meilleure encore Et dès demain, au lieu d’en être le pantin, je serai le marionnettiste Après tout je suis un artiste Je serai le scénariste du film de mon destin Je tirerais les fils de mes mains Vers un avenir où je serais certain de prendre soin de cette chance que la vie m’a donné De pouvoir tout recommencer et avancer Sans peur et avec témérité Moi mes manches je les retrousse Au diable ceux qui gloussent, ceux qui me repoussent Y’a urgence, j’ai une seconde chance Je remonte mes manches, et avec de l’indifférence Pour tous ceux qui ne me font pas confiance La vie m’a donné une autre chance Alors avec violence, vengeance, virulence, vigilance Je prend cette chance et j’avance Toi aussi comme la vie, donne moi cette chance Je t’en prie, fais moi confiance Car c’est toi cette chance Oui c’est toi cette chance J’ai une seconde chance, La chance que j’ai, la vie me l’a donnée Alors j’ai envie, je te le dis, je te le crie Oui j’ai envie de saisir cette chance folle J’ai envie de la saisir au vol Pour avancer dans un nouveau décor, dans une vie meilleure encore Et dès demain, au lieu d’en être le pantin J’en serais le marionnettiste Après tout je suis un artiste | Życie dało mi drugą szansę Niezależnie od moich nieobecności, moich preferencji Po prostu drugą szansę, drugą szansę Więc pragnę, mówię do ciebie, krzyczę do ciebie Tak pragnę, chcę wszystko zacząć od początku Od nowego startu Wiem, że nigdy nie będę mógł wymazać przeszłości To co się stało, nie odstanie się Za zło, które wyrządziłem, przepraszam Chciałbym je wymazać, rzucić w zapomnienie Ale wszystko na co mogę liczyć, to że być może mi wybaczysz Życie dało mi drugą szansę Co zatem myślisz Obiecaj spróbować, zaufać mi I dać mi tę szansę W życiu nic nigdy nie jest dane na zawsze Proszę cię, spróbuj sam Dużo głupstw zrobiłem w życiu, bardzo wiele Czasem bryzgów, piany, trochę chichotu Inni mają tremę Pewnego dnia koło znowu się odwróci Życie biegnie, czas przemija A kiedy obejrzymy się za siebie, jest już za późno Jest już zbyt daleko Jest już jutro I to co zrobiliśmy wczoraj, jest już historią Pozostaje nam pokuta, przeprosiny, zmieszanie Ale ja jestem szczęśliwy Mam drugą szansę Szansa, którą mam, życie mi ją dało Więc pragnę, mówię do ciebie, krzyczę do ciebie Tak, chcę wziąć to szalone szczęście Chcę je uchwycić, by zabrać w nowe miejsce Do jeszcze lepszego życia A od jutra, zamiast marionetką, będę lalkarzem Bo po tym wszystkim jestem artystą Będę autorem filmu o moim przeznaczeniu Będę strzelał do chłopaków własnoręcznie Ku przyszłości, której będę pewien się podjąć Pielęgnowany przez tę szansę, którą dało mi życie Możliwości rozpoczęcia i kontynuowania wszystkiego na nowo Bez lęku i rozwagi Zakasuję rękawy Do diabła z prześmiewcami, tymi, którzy mnie odrzucają To jest nagły wypadek, dostałem drugą szansę Podwijam rękawy i z obojętnością Dla tych, którzy mi nie ufają Życie dało mi drugą szansę Więc z gwałtownością, mściwie, złośliwie, czujnie Biorę tę szansę i idę Ty również, tak jak życie, dajesz mi tę szansę Proszę cię, uwierz mi Ponieważ to ty jesteś tą szansą Tak, to ty jesteś tą szansą Mam drugą szansę Szansa, którą mam, życie mi ją dało Więc pragnę, mówię do ciebie, krzyczę do ciebie Tak, chcę wziąć to szalone szczęście Chcę je uchwycić, by zabrać w nowe miejsce Do jeszcze lepszego życia A od jutra, zamiast marionetką, będę lalkarzem Bo po tym wszystkim jestem artystą |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz