Utwór: J'arrive a toi
Wykonawca: Carla Bruni
Album: Little French Songs (2013)
J'arrive au port les mains vides J'arrive au soir sans compter Et à chaque matin à vide il me faut recommencer J'arrive au front sans sagesse J'arrive à l'age sans raison C'est sur qu'on vit de justesse C'est sur qu'on vit sans façon J'arrive à toi par miracle Après de longues années Après des siècles d’obstacles Et des lundis, des lundis tristes à pleurer J'n'arrive à rien qui console J'n'arrive à rien qui prétend J'n'arrive à rien qui s'envole A rien qui défie le temps Et s'il arrive qu'une étoile Sur nous se penche un instant C'est sur qu'la vie nous dévale C'est sur qu'elle nous entreprend J'arrive à toi par miracle après de longues années A consulter les oracles Et à guetter, à guetter l'inespéré J'arrive du nord de l’Irlande J'arrive du creux d'une vallée J'arrive droit de Samarcande J'arrive des Indes poivrées Et s'il arrive que je chante que je me laisse emporter C'est sur qu'la vie nous tourmente C'est sur qu'on goute aux regrets J'arrive à toi par miracle Après de longues années Après l'enfance grisâtre Et la jeunesse, et la jeunesse endiablée | Docieram do portu z pustymi rękami Docieram wieczorem nie licząc na nic I każdego poranka znów zaczynam od niczego Prę do przodu bez mądrości Starzeję się bez powodu To pewne, że żyjemy z ledwością To pewne, że żyjemy bez fasonu Docieram do ciebie przez przypadek Po wielu długich latach Po wiekach przeszkód I poniedziałkach, poniedziałkach smutnych aż do łez Nie mogę dotrzeć do niczego co łagodzi Nie mogę dotrzeć do niczego co przypomina Nie mogę dotrzeć do niczego co unosi Niczego co przetrwałoby czas I gdyby okazało się, że jedna z gwiazd Zwraca się ku nam choć na chwilę To pewne, że życie nas przygniata To pewne, że nas angażuje Docieram do ciebie przez przypadek po wielu długich latach Spędzonych na poznawaniu wyroczni I czekaniu, czekaniu na nieoczekiwane Przychodzę z północy Irlandii Przychodzę z dna doliny Przychodzę wprost z Samarkandy* Przychodzę z pieprzowych Indii I nawet jeśli przychodzę śpiewając i daję się temu unieść To pewne że życie nas gnębi To pewne, że zasmakujemy żalu Docieram do ciebie przez przypadek Po wielu długich latach Po szarawym dzieciństwie I młodości, młodości szaleńczej |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz