Nie pozostaje mi nic innego jak pochylić czoła przed Naszą Panią i w milczeniu kontemplować jej dalsze istnienie.
Postscriptum: Moja historia z nią związana sięga 1997 roku i korzystając z tej ponurej okazji pozdrawiam wszystkich uczestników rowerowej pielgrzymki Będzin-Paryż, na Światowe Dni Młodzieży.
To wtedy się poznaliśmy, choć ja do dnia dzisiejszego w to nie wierzę.
A wracając do naszego dzisiejszego rozkładu jazdy, piątkowy utwór to klasyk, który w pewnym sensie pasuje do okoliczności, a piątkowy cytat? Zobaczcie sami:
"The less is there. Make the best out of the less, if from the more you couldn't make much. Eat as much as you can digest, look at what you can see. Don't try to be bigger then you are. The rest is silence.
[Jest mniej. Wykorzystaj mniej, w jakim stopniu się da, jeśli z więcej niewiele mógłbyś skorzystać. Jedz tyle, ile możesz strawić, patrz na to, co możesz zobaczyć. Nie próbuj być większy, niż jesteś. Reszta jest milczeniem]." - Sławomir Mrożek "Dziennik. Tom 3. 1980-1989".
Utwór: Tombe la neige
Wykonawca: Salvatore Adamo
Album: Tombe la neige (1965)
Tombe la neige Tu ne viendras pas ce soir Tombe la neige Et mon cœur s'habille de noir Ce soyeux cortège Tout en larmes blanches L'oiseau sur la branche Pleure le sortilège Tu ne viendras pas ce soir Me crie mon désespoir Mais tombe la neige Impassible manège Tombe la neige Tu ne viendras pas ce soir Tombe la neige Tout est blanc de désespoir Triste certitude Le froid et l'absence Cet odieux silence Blanche solitude Tu ne viendras pas ce soir Me crie mon désespoir Mais tombe la neige Impassible manège | Pada śnieg Nie przyjdziesz dziś wieczorem Pada śnieg A moje serce ubrane jest na czarno To jedwabista procesja Wszystko w białych łzach Ptak na gałęzi Zaklęty urok Nie przyjdziesz dziś wieczorem Wykrzykuję swoją rozpacz Ale śnieg pada Niewzruszona karuzela Pada śnieg Nie przyjdziesz dziś wieczorem Pada śnieg Wszystko jest białe z rozpaczy Smutne przekonanie Zimno i nieobecność Ta odrażająca cisza Biała samotność Nie przyjdziesz dziś wieczorem Wykrzykuję swoją rozpacz Ale śnieg pada Niewzruszona karuzela |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz