Piątkowe tłumaczenie - La Femme - Mycose - tłumaczenie z francuskiego

Lista wszystkich wpisów

Szukaj na tym blogu

piątek, 20 stycznia 2017

Piątkowe tłumaczenie - La Femme - Mycose - tłumaczenie z francuskiego

Od dłuższego czasu zastanawiałem się co zrobić z tym utworem, a w szczególności jego tekstem. Zapytacie Państwo, co tak zaprzątało mój umysł? Otóż tematyka tej piosenki jest iście intrygująca, ale przejdźmy już do dania głównego.



Utwór: Mycose
Wykonawca: La Femme
Album: Mystère (2016)





J'ai une mycose
Voilà qu'elle se réveille
J'en ai marre
Ça fait déjà un moment qu'elle est là
Va-t-en je t'en prie, mycose tu m'agaces

J'ai peur
Ça me démange, ça me brule
Ça fait mal
Ça pique et ça gratte
Ah, oh mon organe génital

J'ai une mycose
Ce n'est pas la première fois
C'est bizarre
Elle me parle
Mais comment la faire taire ?
J'aimerai en finir au plus vite
Et sortir de cet enfer
J'ai la phobie des tiques, des mycoses, et des parasites

C'est ça

J'ai mal
C'est grave, ça me gène
Ça m'obsède je veux qu'elle parte
Mycose
Il faudrait que tu t'en ailles
Ou alors que ce soit moi qui m'en aille
Loin de ce calvaire
Ailleurs que sur Terre
Pour une station inter-planétaire
Et m'inscrire pour la Lune, Pluton, ou Neptune


Je vais partir ailleurs que sur Terre
Pour une station inter-planétaire
Sur la Lune, Pluton, Neptune ou Jupiter
Et qu'on me laisse en paix
Et jamais plus qu'on ne me touche
Fermez vos bouches
Vous polluez mon atmosphère
Je veux rester dans ma sphère
Mam dermatomikozę
I właśnie się budzi
Jestem nią zmęczony
Od ładnej już chwili ona tam jest
Odejdź, błagam cię, strupieniu, irytujesz mnie

Boję się
To mnie drapie, to mnie rozpala
To boli
To kłuje i drażni
Ach, och, moje narządy płciowe

Mam nokardiozę
To nie jest pierwszy raz
To dość dziwne
Ona do mnie mówi
Ale jak ją wyciszyć?
Chciałbym skończyć z tym szybciej
I uciec z tego piekła
Mam fobię, na punkcie kleszczy, grzybicy i pasożytów

Tak już jest

Boli mnie
To poważna sprawa, denerwuje mnie
Zostałem opętany, chcę ją porzucić
Parchu
Powinieneś odejść
A może to ja odejdę
Z dala od tej gehenny
Gdzieś indziej, poza Ziemię
Na stację międzyplanetarną
I zarejestruję się na Księżycu, Plutonie, czy Neptunie

Chcę odejść, gdzieś poza Ziemię
Na stację międzyplanetarną
Na Księżyc, Pluton, Neptun, lub Jupiter
Gdzie nikt nie będzie mnie niepokoił
I nigdy więcej mnie nie dotknie
Zamknijcie usta
Zatruwacie moją atmosferę
Chcę pozostać w swojej sferze

1 komentarz:

  1. Czy w trzeciej strofie na samym końcu nie powinno być (po franc.) tiques zamiast tics? Wtedy miałoby to więcej sensu wymienić obok siebie kleszcze, grzybicę i pasożyty.

    OdpowiedzUsuń